23:16 | Posted in
W Londynie można spróbować kuchni z całego świata. Warto wybrać się z przedstawicielem danego kraju, aby mieć pewność, że serwowane dania są bliskie oryginałowi. Nie pamiętam niestety nazwy lokalu.

Afgańczycy z pewnością potrafią się bawić.

taniec brzucha

Restauracja przepełniona. Biesiada jak na weselichu. Wino, jadło, śpiewy i tańce. Jak jedna wielka rodzina. Podano nam przepyszny duszony bakłażan (a właściwie pasta) kushk e badamjun, pod delikatnym sosem jogurtowo majonezowym z tamtejszym chlebem - lavash. Talerz ziół (głównie mięta i kolendra) z cebulą i limonką. Popija się tzw. doughem - czyli słonym jogurtem o smaku miętowym (podobne do ajranu). Jako danie główne ryż na słodko i kebab, czyli mięso do obiadu.
Category:
��

Comments

0 responses to "Wieczór Afgański"